Pierwszy w Polsce blog o modzie, biżuterii oraz ekologicznych kosmetykach pisany po polsku i hiszpańsku.
El primer blog de moda, joyas y cosméticos ecológicos en Polonia escrito en polaco y español.
30.1.20
Slow fashion i less waste - 5 sposobów na bardziej ekologiczne życie
polskiespañol
W ostatnim czasie w prasie pojawia się coraz więcej artykułów dotyczących filozofii SLOW FASHION. Ruch ten powstał jako sprzeciw wobec szybkiej mody (fast fashion) propagowanej przez wiele dużych marek modowych. Wśród ich praktyk wymienić należy zachęcanie do jak najczęstszych zakupów, bardzo szybko zmieniające się kolekcje, stosowanie niskiej jakości materiałów, nadprodukcję, nieodpowiednie warunki pracy oraz niegodne wynagrodzenia dla pracowników zatrudnianych w fabrykach w krajach rozwijających się. To rzeczywistość, z którą spotykamy się na każdym kroku. Czy możemy coś na to poradzić? Czy zwykły konsument ma jakikolwiek wpływ na działalność potentatów modowych?
Sama zadaję sobie te pytania i w tym poście chciałabym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami z ostatnich miesięcy. Postaram się opowiedzieć Wam co robię, aby żyć trochę bardziej LESS WASTE.
1. ZAKUPY Z DRUGIEJ RĘKI W SECONDHANDACH STACJONARNYCH I ONLINE
Jeśli śledzicie mnie na Instagramie (gdzie de facto w ostatnich miesiącach pojawiałam się dużo częściej niż na blogu) to pewnie wiecie, że uwielbiam zakupy odzieży oraz dodatków z drugiej ręki. Cieszy mnie niezmiernie, kiedy udaje mi się znaleźć wysokiej jakości ubrania ze szlachetnych materiałów, takich jak kaszmir, wełna jagnięca czy alpaka w bardzo atrakcyjnej cenie. Wiem, że taka odzież posłuży mi przez dobrych kilka lat i w ten sposób daję jej drugie życie. Nierzadko wyszukuję prawdziwe perełki luksusowych marek, które są nadal w świetnym stanie. Jednym z ciekawszych zakupów jest na przykład vintage torebka Gucci z beżowej skóry naturalnej, którą upolowałam kilka lat temu na Allegro i poddałam renowacji.
2. SPRZEDAJĘ LUB ODDAJĘ POTRZEBUJĄCYM/DO RECYCLINGU UBRANIA, KTÓRE NIE SĄ MI JUŻ POTRZEBNE
Od kiedy zaczęłam przeorganizowywać moją szafę w związku z ograniczeniem zakupów średniej jakości ubrań w sieciówkach postanowiłam, że przyszedł również czas na pozbycie się rzeczy, których z różnych powodów praktycznie przestałam używać i które tylko zajmowały miejsce na wieszakach. Często były to markowe, dobrej jakości ubrania, które przestały mi pasować lub które nie szły w parze z moim obecnym stylem. Większość z tych rzeczy znalazła nowych właścicieli i znowu trafiła do obiegu. Jeśli macie czas na fotografowanie oraz szczegółowe opisywanie rzeczy to polecam Wam spróbować je sprzedać na Olx, Vinted, Allegro lub innym portalu tego typu. Jeśli zależy Wam na pozbyciu się większej ilości rzeczy w bardzo dobrym stanie i nie chcecie własnoręcznie zajmować się sprzedażą to wyślijcie je do Remix.pl. Ten serwis na początku dokona ich selekcji, część z nich wystawi za Ciebie do sprzedaży pobierając za to prowizję, a część, która ich zdaniem się nie sprzeda zostanie poddana recyclingowi. Za dodatkową opłatą (wybierając w panelu sprzedaży opcję PREMIUM) możecie również odzyskać swoje ubrania, które zostały odrzucone przez Remix.
3. ZAMIAST SZTUCZNEJ BIŻUTERII STAWIAM NA VINTAGE
Jestem wielką miłośniczką starej biżuterii. Uważam, że jej jakość jest nieporównywalna do wyrobów wytwarzanych współcześnie. Staram się unikać plastikowych i metalowych dodatków oferowanych przez sieciówki. Taka biżuteria czasami nie jest w stanie przetrwać nawet sezonu pękając czy zmieniając kolor. Zamiast tego wolę zainwestować na przykład w vintage broszkę z poprzedniego wieku, która nadal świetnie się prezentuje, a dodatkowo nadaje mojej stylizacji niepowtarzalny osobisty charakter. Ten egzemplarz marki Givenchy z lat 80-tych znalazłam na Allegro za około 30 zł.
4. OGRANICZAM KOSMETYKI W PLASTIKOWYCH OPAKOWANIACH
Nie ukrywam, że lubię testować kosmetyczne nowości i jeszcze czasem skuszę się na coś w plastiku, ale w ostatnich miesiącach znacząco zredukowałam ilość takich produktów. Obecnie chętnie wybieram mydła w kostce oraz szampon do włosów polskiej marki Mydlarnia Cztery Szpaki.
Do pielęgnacji ciała używam naturalnych olejków. Do twarzy zamiast toniku nakładanego za pomocą wacików używam naturalnych hydrolatów w sprayu. Następnie smaruję twarz olejkiem z pestek śliwki wymieszanym z nawilżającym skwalanem. Oba te produkty można kupić w szklanych opakowaniach.
5. WSPIERAM I PROMUJĘ LOKALNE POLSKIE MARKI
Jeśli decyduję się na zakup nowych ubrań to często przeglądam oferty lokalnych marek. Tak samo w przypadku kosmetyków, dodatków czy prezentów. Na moim profilu na Instagramie często znajdziecie wzmianki o polskich produktach, głównie kosmetykach naturalnych, które świetnie się u mnie sprawdzają i są godne polecenia.
Przypuszczam, że wiele osób postrzega takie działania jako przysłowiową kroplę w morzu. Osobiście myślę jednak, że od czegoś trzeba zacząć, a potem może być tylko lepiej. Podzielcie się ze mną innymi pomysłami na less waste, chętnie poczytam Wasze opinie i możliwe, że uda mi się wcielić w życie niektóre nowe pomysły.
Do następnego postu! :)
Últimamente en la prensa aparecen cada vez más artículos sobre la filosofía SLOW FASHION (LA MODA LENTA). Este movimiento surgió a modo de protesta contra la moda rápida (fast fashion) divulgada por numerosas grandes marcas de moda. Entre sus prácticas hay que destacar la incitación a comprar con cada vez mayor frecuencia, las colecciones que cambian muy rápido, el uso de materiales de baja calidad, la superproducción, condiciones de trabajo inadecuadas y salarios indignos de los trabajadores en fábricas de países en vías de desarrollo. Es la realidad con la que topamos a cada paso. ¿Podemos remediar de alguna manera dicha situación? ¿Es posible que un simple consumidor tenga cualquier impacto en la actividad de los magnates de la moda?
Yo misma me planteo las preguntas anteriores y en esta entrada quisiera compartir con vosotros mis reflexiones de los últimos meses. Intentaré contaros qué hago para vivir un poco más de manera LESS WASTE.
1. HAGO COMPRAS PRESENCIALES Y EN LÍNEA DE PRODUCTOS DE SEGUNDA MANO
Si me seguís en Instagram (donde, de hecho, he estado más en los últimos meses que en el blog), probablemente sabéis que que me encanta comprar ropa y accesorios de segunda mano. Estoy super contenta de poder encontrar prendas de tejidos finos, tales como la cachemira, la lana de cordero o la alpaca a un precio muy atractivo. Sé que esta ropa me va a servir durante unos cuantos años y de esta manera le doy una segunda vida. No pocas veces encuentro unas verdaderas perlas de marcas de lujo que siguen en muy buen estado. Una de las compras más interesantes es, para dar un ejemplo, el bolso vintage de Gucci de piel beige que cacé en el portal de subastas Allegro hace unos años y luego renové.
2. COMPRO O DONO/RECICLO PRENDAS QUE YA NO NECESITO
Desde que empecé a reorganizar mi armario en relación con reducir las compras de ropa de mediana calidad en tiendas de cadena tomé la decisión de que era la hora de deshacerme de cosas que por diferentes razones ya prácticamente había dejado de usar y que solo ocupaban las perchas de mi armario. A menudo eran prendas de marca de buena calidad que ya no me quedaban bien o que no combinaban con mi estilo actual. La mayoría de estas cosas encontró a nuevos propietarios y de esta forma volvieron a la circulación. Si tenéis tiempo para fotografiar y describir las prendas con detalle, os recomiendo venderlas en portales de venta o subasta, tipo Ebay. Si queréis deshaceros de mayor número de cosas y no queréis gestionar la venta personalmente, envíalas a Remix. Dicho servicio al principio las seleccionará, luego pondrá una parte de ellas a la venta cobrando una comisión y la parte que en su opinión no será apta para la venta será reciclada. Si pagáis un importe adicional (escogiendo la opción PREMIUM en el panel de ventas), podéis recuperar vuestra ropa que había sido rechazada por Remix.
3. EN VEZ DE JOYAS ARTIFICIALES APUESTO POR VINTAGE
Soy una gran aficionada a las joyas antiguas. Pienso que su calidad es incomparable con la de los productos fabricados en la actualidad. Intento evitar accesorios de plástico y metal ofrecidos por tiendas de cadena. Dichas joyas a veces no son capaces de durar ni una temporada rompiéndose o cambiando de color. Como alternativa prefiero invertir, por ejemplo, en un broche vintage del siglo pasado, que aún tiene un aspecto impecable y además le da un toque personal y único a mi estilismo. Este ejemplar de la marca Givenchy de los años 80 me lo encontré en el portal de subastas por unos 8 euros.
4. REDUZCO EL USO DE COSMÉTICOS EMPAQUETADOS EN PLÁSTICO
No escondo que me gusta probar novedades cosméticas y todavía de vez en cuando cedo a la tentación de comprar algo en plástico, pero los últimos meses he reducido bastante la cantidad de tales productos. Actualmente me gusta escoger jabones y el champú en barra de la empresa polaca Mydlarnia Cztery Szpaki.
Para el cuidado corporal uso aceites naturales. Para el rostro, en vez de aplicar un tónico facial con discos de algodón uso hidrolatos naturales (aguas florales) en spray. Luego aplico en la cara el aceite de hueso de ciruela mezclado con el esqualano, que tiene propiedades hidratantes. Ambos productos se pueden comprar en frascos de vidrio.
5. APOYO Y PROMUEVO LAS MARCAS LOCALES POLACAS WSPIERAM I PROMUJĘ POLSKIE MARKI
Si opto por comprar ropa nueva, muchas veces miro ofertas de marcas locales. Lo mismo en cuanto a los cosméticos, accesorios o regalos. En mi perfil de Instagram encontraréis entradas que tratan de productos polacos, sobre todo cosméticos naturales que a mí me funcionan muy bien y que son recomendables.
Supongo que muchas personas verán estas actividades como la proverbial gota en el mar. Personalmente pienso, sin embargo, que hay que empezar por algo, y luego solo podrá ser mejor. Compartid conmigo otras ideas de less waste, me encantaría leer vuestras opiniones y posiblemente podré implementar algunas nuevas ideas.
Miło się czyta, że coraz więcej kobiet jest świadomych i stara sie małymi kroczkami dbać o nasze środowisko, ja też wiele rzeczy zmieniłam w swoim podejściu kosmetycznym i modowym. Jest mi z tym naprawdę dobrze :)
Zachęcam do kupowania takich właśnie produktów. Wybierając również te od http://betterbetter.com dbacie o środowisko.
OdpowiedzUsuńMiło się czyta, że coraz więcej kobiet jest świadomych i stara sie małymi kroczkami dbać o nasze środowisko, ja też wiele rzeczy zmieniłam w swoim podejściu kosmetycznym i modowym. Jest mi z tym naprawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuń